
Więc jeśli mamy małe dzieci, raczej nie porywajmy się na taki spacer. Jednak w sezonie mamy dodatkową opcję, która zwłaszcza u małych dzieci wywołuje niesamowitą radość. Gdy pierwszy raz pojechałam z dobrymi przyjaciółmi do Łeby, jeden z moich kolegów od razu zdecydował: Wsiadajmy w meleksy Łeba! Taką podjęliśmy decyzję. Przejażdżka elektrycznym autem była sama w sobie przyjemnością dla dzieci, jednakże największe atrakcje czekały na nas na miejscu. Otaczająca nas piękna przyroda, zapierające dech w piersiach piaskowe wydmy, atmosfera jak na pustyni. Szkoda tylko, że ruchy wydm nie można zaobserwować gołym okiem.
Tuż obok ogromna, właściwie wyludniona plaża. Widoki naprawdę robią wrażenie. W dodatku niedaleko położone jest muzeum wyrzutni rakiet. Odkryliśmy też, iż do muzeum rakiet można dostać się również statkiem płynąc przez jezioro Łebsko, jednak tak samo jak w przypadku meleksów, przewozy są realizowane tylko w sezonie. Z pewnością kiedyś spróbujemy zaliczyć rejs.